3.13.2014
Moje kolanko
W poniedziałek byłam na rolkach z Natalią. Moja kumpela wcale nie potrafi jeździć na nich. Oj, jakie to było śmieszne :* Na szczęście jeździ już lepiej niż poprzednio. Gdybyście ją widzieli za pierwszym razem <hah>.
No ale ok. Jeździłyśmy wspólnie, tuż po szkole. Oczywiście nie zauważyła jak wjeżdża na trasę pełną piasku. Prosząc o pomoc, pojechałam za nią. Tylko ja ulicą, a ona chodnikiem.
Patrzyłam przed siebie, uważając na to, by nie stracić jej z oczu. Tak patrzyłam, że az nie zauważyłam kamienia. Przewróciłam sie tak feralnie, bo na prawe kolano. Całe zdarte, zakrwawione. No cóż...
Poczekałam parę dni, ale kolano nadal było bardzo nie ładne. Pojechałam do lekarza, dostałam zastrzyk przeciw-tężcowi i okłady. Leki które mi przypisano są dość 'znośne'. Teraz do szkoły nie mogę chodzić przez 3 dni bo mam zwolnienie. Kolanko się goi :)
Jeszcze dziś bedziecie mogli zobaczyć moje zestawy ubrań.
Pa pa :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super, powodzenia w blogowaniu ;) dodawaj zdjęcia z Twoja osoba, to zwiekszy popularność :) zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://eviczek.blogspot.com
i do poubienia mnie na facebooku
https://www.facebook.com/eviczek.official
Jaasne, zaglądam ♥
Usuń